dr Piotr Modzelewski, kierownik komponentu krajowego projektu (Principal Investigator), zespół w Polsce
Było mi niezmiernie miło zostać zaproszonym do multidyscyplinarnego zespołu, w którym był położony silny akcent na zagadnienia związane z public management. Ważnym elementem było dla mnie również podjęcie zagadnień związanych z vulnerable populations, gdyż już od dłuższego czasu prowadziłem badania w systemie pomocy społecznej. Tym samym tematyka związana z zestawieniem elementów zawiązanych z management and economics of nonprofit and public sector organizations and clients from vulnerable populations was especially interesting.
Zostałem bardzo dobrze przyjęty przez zespół i od początku mogłem otwarcie wyrażać swoje opinie i przedstawiać argumenty merytoryczne. Od początku współpracy liczyłem na możliwość skupienia się na aspektach związanych z interorganizational relations and dotyczących adaptive capacity. Jednakże w miarę upływu czasu zacząłem zacząłem poznawać również politologiczny punkt widzenia i okazało się, że odnajduję wspólne punkty z wcześniej rozpoczętych badań nad populizmem z innym badaczem z USA, który był spoza zespołu. Okazało się, że te różne podejścia są w dużej mierze komplementarne, jak również w 4 badanych krajach mogą występować podobne zjawiska. Jestem wdzięczny zespołowi, że z dużym entuzjazmem przyjął moje propozycje. Było to o tyle ważne, że wiele moich wcześniejszych propozycji nie ostało się (z korzyścią dla projektu), gdyż bardziej doświadczeni badacze prawidłowo zareagowali na inflację pomysłów i skutecznie przeszliśmy przez etapy nieformalnego brain storming, gdzie niezwykle ważnym etapem jest wyeliminowanie propozycji nadmiarowych i nierealistycznych w jednego, względnie niewielkiego badania. Ważnym czynnikiem było tu, że mamy w zespole osoby, których doświadczenie, jak również rola w grupie wzajemnie się równoważą i dopełniają.
Pandemia sprawiła, że praca i spotkania online stały się czymś powszechnym i bardzo doceniam nasze regularne spotkania zespołu, ale uważam, że spotkania w realnym świecie są również ważne i pozwalają na lepsze budowanie relacji i lepsze rozumienie punktów widzenia innych osób. Ważnym momentem było spotkanie ‘tête-à-tête’ w Nowym Orleanie, gdzie zrozumiałem, że jestem po tej samej stronie co reszta zespołu, jeśli chodzi o wywiady z organizacjami pozarządowymi. Fakt, że byłem przed warsztatami dotyczącymi kodowanie indukcyjne sprawiał, że czułem się niepewnie w trakcie wywiadów z NGOs i bałem się zmarnować relacji z nimi (wole działać na zasadzie zrób coś raz a dobrze). Szczęśliwie, dzięki warsztatom przeprowadzonym przez zespół z UK nabrałem pewności siebie, co pozwoliło mi na uruchomienie brakujących wywiadów w NGOs.
Cieszę się, że jestem częścią tego zespołu, gdyż nieustannie uczę się czegoś nowego oraz zdobywam kompetencje do realizacji ambitnych projektów międzynarodowych. To jest moja osobista podróż w kierunku uczenia się, jak zwiększyć moje zdolności adaptacyjne prowadzenia badań naukowych.
Comments